Autor: Piotr
Nikon nie produkuje drukarek Canon miał genialny pomysł, żeby skłaniać ludzi do kupowania drukarki razem z aparatem. Genialny, ale nie zaskoczył.
View ArticleAutor: Saldgor
A to ten guzik w canonach miał działać tylko z drukarkami canona? W jednym małym kompakciku olympusa też coś takiego mam. Do tej pory nie wiem czy działa..
View ArticleAutor: Piotr
Nie, to nie jest ograniczone do drukarek Canona. To jest standard DPOF, z którym zgodne są chyba wszystkie współczesne drukarki konsumenckie. A Olympus też robił drukarki – takie małe termosublimacyjne.
View ArticleAutor: Lukzab
Ten guzik miał mówić: „Spójrzcie, nasze aparaty robią tak doskonałe zdjęcia, że można od razu je wydrukować.” Z punktu marketingowego miał więc sens
View ArticleAutor: Saldgor
Mnie w ogóle ta opcja nie dziwi. Typowi amatorzy trzaskają odbitki 15x10cm niemalże z marszu. W labach są punkty typu „wsadź kartę, dopracuj, wydrukuj”. Logiczna jest więc opcja wydruku prosto z...
View ArticleAutor: wzrokowiec
Dobra, ale niech to będzie realizowane z menu aparatu. Guziki niech będą na ważniejsze funkcje…
View ArticleAutor: Ewa
Marketingowcy Canona pewnie właśnie tak sobie pomyśleli. No i… nie przyjęło się. Czyli, wyraźnie jednak tak nie jest. Albo ci, którzy trzaskają tak odbitki, nie mają drukarek, albo mają nie te aparaty
View ArticleAutor: Piotr
I właśnie to był prawdopodobnie ten gwóźdź do trumny DirectPrint. Konsument może zrozumieć – nie mam tej funkcji na przyciskach, bo mam aparat z takiej półki, że guzików jest tylko tyle. Ale jak widzi...
View ArticleAutor: Saldgor
Możliwe, że było tak jak pisze wzrokowiec i Piotr. Najlepiej jak by to był po prostu guzik z domyślnie funkcją drukowania (dla amatorów), ale z możliwością dowolnego skonfigurowania w menu (dla...
View ArticleAutor: Piotr
Akurat możliwość konfigurowania sobie przycisków producenci uznają, słusznie zresztą, za bardzo fajną funkcję. Efekt – rezerwują ją dla aparatów profesjonalnych – tzn. im wyższa półka tym bardziej...
View ArticleAutor: Saldgor
To chyba wynika z faktu, że początkujący amator z pewnych funkcji korzysta częściej, a z pewnych tak rzadko, że umieszcza się je w menu. Bardziej zaawansowany amator korzysta z tych drugich częściej,...
View ArticleAutor: Piotr
Z pewnością. Kwestia jest, na ile trafnie firma ocenia, z czego korzysta amator i co należy mu dać na przyciski. Mam wrażenie graniczące z pewnością, że w przypadku sprzętu amatorskiego, firmy nie tyle...
View ArticleAutor: Sewo
Tak sobie podczytuję pierwsze informacje o Alfie 77 i dochodzę do wniosku, że w odróżnieniu od Canona, który zmusza użytkownika do korzystania z jednego przycisku, moje Sony chce mnie zmusić do...
View ArticleAutor: Piotr
Coś w tym jest. Sony „tworzy” swojego klienta, narzucając mu sposób i zakres korzystania z aparatu. Przyznaję, że to odważne podejście, bo tutaj albo się zdecydowanie wygrywa (jeśli trafi się z tym, co...
View ArticleAutor: Ewa
Starałam się zostać, ale jednak w końcu nie: z bólem serca, stanęło na 60D. Mam nadzieję, że ten ból serca nie zamieni się w ból nadgarstka.
View ArticleAutor: Andrzej2
Uff, nie zmieniłaś systemu, Canon Cię za to kocha Ale sprzęt masz teraz bardziej wypasiony niż nosiciel szkieł (mam nadzieję, że znowu się na mnie nie obrazi) Jakie jest najwyższe użyteczne ISO?
View ArticleAutor: Ewa
Zmiana systemu byłaby bez sensu przy takiej ilości klamorów. Bardziej wypasiony? Fotograficznie nie… za to nosiciel szkieł mi go zabiera żeby filmy kręcić Najwyższe użyteczne ISO: jak siebie znam,...
View Article
More Pages to Explore .....